logo

Kujawsko-PomorskiZwiązek Piłki Siatkowej

II LIGA MĘŻCZYZN NABIERA TEMPA

W miniony weekend na II-ligowych parkietach rozegrano kolejne mecze.

II liga

11 października 2016 19:43

Obyło się bez wielkich niespodzianek. Sporo pojedynków zakończyło się w trzech setach, ale nie brakowało także tie-breaków. Powoli krystalizuje się sytuacja w poszczególnych grupach. Na ich czoło wysforowują się zespoły, które będą wiodły prym, ale pojawiają się też już ekipy, którym trudno będzie nawiązać walkę z pozostałymi przeciwnikami.

Grupa I

Liderem pierwszej grupy zostały Wilki Wilczyn, które zaskakująco gładko uporały się z rezerwami Espadonu Szczecin. Nie oddały im nawet seta, tym samym zostając jednym z dwóch zespołów, który nie stracił w tej stawce jeszcze ani jednej partii. Po piętach depczą im jednak lubuskie zespoły, czyli Olimpia Sulęcin i Orzeł Międzyrzecz. Ta pierwsza drużyna wygrała w Nakle 3:0, choć pojedynek nie był jednostronnym widowiskiem, zaś ta druga odniosła zwycięstwo w Kołobrzegu. Po pierwszą wygraną sięgnęła Stal Grudziądz, choć początek starcia ze Stoczniowcem Gdańsk wcale na to nie wskazywał. Największy niedosyt mogą odczuwać gracze Trefla Lębork, którzy prowadzili już w Świnoujściu 2:0, ale ostatecznie musieli uznać wyższość siatkarzy miejscowego LO, którzy triumfowali 3:2. Obie drużyny znajdują się jednak w dolnej części tabeli, w której bez punktów pozostają zespoły z Nakła i Kołobrzegu.

Grupa II

Na czele drugiej grupy zostało zachowane status quo, bowiem wszyscy faworyci powygrywali swoje mecze. Stawce przewodzi AZS UWM Olsztyn, któremu tylko w trzecim secie starcia z Czołgiem AZS UW Warszawa przytrafił się moment słabości. Po piętach depcze mu chociażby MOS Wola Warszawa, który tylko seta stracił w starciu z Huraganem Międzyrzec Podlaski. Jeszcze łatwiej z przeciwnikami z Wołomina rozprawili się gracze BAS-u Białystok, którzy też zaliczają się do grona czołowych ekip tej grupy. W tym gronie nie może również zabraknąć spadkowicza z I ligi, czyli Energi Omis, która w miniony weekend uporała się z UKS-em Biała-Podlaska. Przyzwoicie poradziły sobie także stołeczne zespoły, bo trzy oczka na swoim koncie zapisały Legia i Metro. Ogólnie sytuacja w tej grupie jest bardzo zacięta, bo nie ma już w niej drużyny z kompletem punktów, ale nie ma też takiej, która miałaby zerowy dorobek.

Grupa III

W grupie III dzieli i rządzi Lechia Tomaszów Mazowiecki, która nie straciła jeszcze ani jednego seta w rozgrywkach. W miniony weekend gładko pokonała LKPS Borowno. Beniaminek tylko w trzeciej partii próbował dobrać się do skóry faworytom. Pierwszy punkt w rozgrywkach stracili za to Czarni Rząśnia, którzy walczyli w Kaliszu. Miejscowy MKS prowadził już 2:1, ale w dwóch kolejnych partiach nie zdołał postawić kropki nad i. Ważną wygraną odniosła Bzura Ozorków, która bez straty seta wyjechała ze Spały, ogrywając młodych adeptów siatkówki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Po gładkie punkty sięgnęły też ekipy z Kluczborka i Łodzi. Ta pierwsza z własnego parkietu odprawiła z kwitkiem Dragona Dobre, zaś ta druga nie dała większych szans MOSiR-owi Sieradz. W ten weekend pauzowało Caro Opoczno. Zanosi się na to, że to Lechia z Czarnymi walczyła będzie o prymat w tej grupie, a na outsidera wyrasta beniaminek z Dobrego.

http://siatka.org/pokaz/ii-liga-mezczyzn-nabiera-tempa/

bool(false)
Chcesz dołączyć do grona naszych partnerów?
Zapraszamy serdecznie do kontaktu!
Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Siatkowej informuje, że świadcząc usługi korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika, w szczególności z wykorzystaniem plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.zamknij